Oto Kacper. Kacper, jak to Kacper – nigdzie nie rusza się bez książki, przeważnie takiej grubszej. Biorąc udział w wojewódzkim etapie 43. Małego Konkursu Recytatorskiego skoncentrowany jest na lekturze „Pana Wołodyjowskiego”, bo akurat kończy czytanie Trylogii. Atrakcje, jakie przygotowali dla uczestników organizatorzy – profesjonalna rozgrzewka dykcji poprowadzona przez zawodowego aktora, oglądanie uli i wysłuchanie opowieści pszczelarza na dachu lubelskiego Centrum Spotkania Kultur, a także oczywiście wspaniała recytacja – to wszystko odrywa go na chwilę od lektury. Kacper wraca z nagrodą za udział, bogatszy o nowe doświadczenia i refleksje. Razem z opiekunem – p. Agnieszką Mąką zjedli sporo słodyczy, poruszyli wiele ciekawych tematów w podróży i oczekiwaniu na werdykt, no i… czas wracać do lektury!
Gratulacje, Kacper!